Konie i Jeździectwo. :) I wszystko co z tym związane.
Na Koń! Forum dla koniarzy :)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Konie i Jeździectwo. :) I wszystko co z tym związane. Strona Główna
->
Problemy i rozwiązania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jazda Konna
----------------
Problemy i rozwiązania
Imprezy I Zawody Jeździeckie
Stadniny, Stajnie i Ośrodki godne polecenia
Fotoreportaże
Obozy
Ogłoszenia
Nasi IdOole.
Inne
Upadki, spadunki, loty...
Koniarze ze Śląska
----------------
Nasze Stajnie
Nasze Konie
O nas samych..
Imprezy / Zawody
Ogłoszenia
Konie
----------------
Nasze rumaki :)
Małe i duże problemy
Ciekawe zachowania :D
Ciekawe Filmy i Książki
Natural HorsemanShip = Praca z końmi po naturalnemu..
Inne
Śmieszne
----------------
Laicy o koniach xD
Innee
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
AleksandraMaciąg
Wysłany: Wto 15:39, 29 Mar 2016
Temat postu: :)
Przedewszystkim dużo cierpliwości i bezwzględna konsekwencja:) Z czasem jak się nie popuści na pewno konik przestanie
Jagmarowa
Wysłany: Sob 7:55, 23 Cze 2007
Temat postu:
hm no każdy koń grzebie nogą. Ale gorzej jezeli robi to nałogowo
marcela
Wysłany: Pią 23:25, 22 Cze 2007
Temat postu:
więc tak... co do grzebania nogą to ja nie wierzę w to żeby kiedykolweik to się dało oduczyć... mam rudą już prawie 5 lat i próbowałam wielu sposobów, zeby ją tego oduczyć ale na próżno...
Anielc
Wysłany: Pią 15:51, 15 Cze 2007
Temat postu:
Ja Albucha nauczyłam prosić i nie chce oduczać.
Amait
Wysłany: Pią 15:35, 15 Cze 2007
Temat postu:
Siwka też prosiła. ba, kiedy nic nie dostawała zaczynała "grzebać" i denerwować się coraz bardziej. Oduczyłyśmy się tego w następujący sposób.
Uwiązywałam ją przy koniowiązie i czekałam aż zacznie swoje fochy. Przy podnoszeniu nogi uderzałam ją po tej nodze delikatnie bacikiem, prosząc o postawienie nogi na ziemi. na początku stawiała tylko na chwilę po czym wszystko od początku. Ale teraz już grzebie znacznie rzadziej.
Co jest ważne - nie możemy po sobie okazać irytacji, bo koń doskonale to czuje i będzie odbierał i wzmacniał nasze własne odczucia.
Siwa jest fantastyczną nauczycielką, bo jest idealnie wyczulona na mój nastrój. Każde skarcenie ma być delikatne, tak, jak skarciłby konia inny koń.
i darcie się z drugiego końca stajni "Przestań" raczej niewiele daje
Anielc
Wysłany: Pią 14:13, 15 Cze 2007
Temat postu:
Alba prosi dosłownie. Jak zresztą wiele koni. xP
tipi
Wysłany: Pią 13:53, 15 Cze 2007
Temat postu:
Wiele osóbb mysli że jak koń grzebie przednimi nogami to prosi a to jest błąd to oznacza że koń czegos csie domaga i sie denerwuje chce pokazać kto tu zondzi jesl damy koniu np marchewke zeby sie uspokojiłł tylko pogorszzy to sprawe bo kon sie na uczy ze im dłuzej będzie grzebał tym my szybcIiej ulegniemy ,
Pan krzysztow skorubski tyłumaczył mi na wykładach sposub rozumienia konia i w jaki sposób powinno sie je karcic oraz nagradzac ...
Konią czas płynie cztery razy szybciej więc gdy spuznimi się ze skarceniem bądz nagrodzem kon moze odebrać to za coś innego niż my mamy na mysli.
Bardzo trudne jest konia oduczyć naprzyklad kopania gdyz w momęcie gdy kon podnosi noge już trzeba go z karcic nie mozna się spuźnic bo gdy skarcimy konia w momecie kiedy ja opuszcza może to odebrać jako to ze go karamy bże on odkłada noge a nie za to że przedchwilą próbował kopnąć..
Z nagradzaniem jest tak samo pan krzysztow skorubski nam opowiadał ze gy uczył pewnego konia skakac już przy ladowaniu zeskakiwał z konia i kończył jazde aby kon wiedział że to jest nagroda za ten skok .
Awięc jesli chce sie oduczyć grzebania noga trzeba postępować tak samo karcic w momęcie kiedy podnosi nogę a nie po tym jak już chce skończyć i oczywiści nagradzać odrazu gdy skończy grzebać
Codo szczypania najłatwiej jest w momęcie gdy koń chce uszczypnąc dac lekkiego pstryczka w nos wtedy kon ma odrazu kare i wie oco chodzi.
A co do wyrywania nóg to tak jak powyżej jest napisane podnosić noge chwalić potem znów podniesc troche dłuzej przytrzymać i nagdrodzić ni tak dalej
oczywiście wszystko wymaga czasu i cierpliwości
Anielc
Wysłany: Czw 16:41, 14 Cze 2007
Temat postu:
Alba zwykle kopie nogą z chamstwa..... więc staram się ją właśnie klepnąć w łopatke.
Ostatnio nawet tak nie robi tylko zaczyna prosić.
Amait
Wysłany: Czw 14:07, 14 Cze 2007
Temat postu:
Przede wszystkim cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Jeśli chodzi o grzebanie przednią nogą - jest to oznaka znudzenia lub irytacji konia. Unikaj sytuacji, które ją wywołują np. długiego staina przy koniowiązie, a jesli już musi stać, to jeśli grzebie nadepnij delikatnie na koronkę grzebiącej nogi i powiedz postaw. Za każde postawienie chwal, pogłaszcz, poklep. To potrwa...
Jeśli chodzi o wyrywanie nóg, to zacznij od chwalenia za samo podanie nogi. Podnieś, pochwal, puść, podnieś, pochwal, puść i tak w kółko, wydłużając czas trzymania nogi...
Jeśli chodzi o podszczypywanie, to jest to zwykle wynik karmienia z ręki bez przyczyny - karmienie marchwią, smakołykami z ręki jest z gruntu nieodpowiedzialne a jeśli się je już stosuje, to tylko jako nagrodę za dobrze wykonane zadanie. Jesli szczypie, to przy każdej próbie powiedz głośno NIE a jesli uszczypnie, uszczypnij ją też, palcami w szyję lub delikatnie w nos. Akcja-reakcja i koń się nauczy
Anielc
Wysłany: Czw 13:38, 14 Cze 2007
Temat postu: Jak oduczyć konia głupich przyzwyczajeń ?
Jak oduczyć konia przyzwyczajeń, na które nigdy nikt nie zwracał uwagi ? Np. Kopanie przednią nogą, podszczypywanie, wyrywanie kopyt mimo tego ile się je trzyma. Jakie macie zdanie ?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin